Ta strona korzysta z plików Cookies. Zasady ich wykorzystania są opisane w naszej Polityce prywatności. W każdej chwili możesz wyłączyć Cookies w przeglądarce.
ja przez cala ciaze, kiedy tylko dobrze sie czulam to zaraz na basen:) swietnie odciazalo to bolacy kregoslup i zarazem dostarczalo duzo przyjemnosci!! a o miejsca intymne troszczylam sie od samego poczatku ciazy, kazdego dnia bralam po jednej tabletce probiotyku provag, ktory wzmacnial flore bakteryjna pochwy, dostarczajac zywych szczepow bakterii kwasu mlekowego, ten probiotyk okazal sie naprawde skuteczny, bo zwykle mam sklonnosci od infekcji pochwy, a tu przez cala ciaze nic takiego nie bylo:)) wybralam go, bo ma on pozytywna opinie Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego, warto go stosowac kobietki;)
Ja tez biorę probiotyk, codziennie piję kefir, często jogurt naturalny, żeby zapewnić naturalne kultury bakterii dla miejsc intymnych. Mimo ciąży chodzę na basen i jeszcze ani razu nic mnie nie dopadło( do czasu ), a wcześniej często coś łapałam.
ja mam 36 tydzien i tak mnie ciągnie na basen ,ta woda ! chyba po to by ,ulżyć troszke moim plecom! We wcześniejszych ciążach miałam w nosie co inni powiedzą ,że z dużym brzuchem pokaze się na basenie i nie obchodziły mnie spojrzenia innych ,ale teraz jakoś hamuje się przed pójściem na basen z duzym brzuchem.
Nie ma co się przejmować gadaniem ludzi, jak by coś ci się stało to ludzie nie pomogą, w bólu pleców ludzie ci nie pomagają, albo nosić tego ciężkiego brzucha. olej gadanie innych i ulżyj sobie na basenie, woda fajnie relaksuje.
A ja lubię wodę, w wakacje jak jeździliśmy nad zalew trochę się pokąpać ale ja dalej niż do pasa i to z mężem nie wejdę - panicznie boję się głębszej wody, ale lubię nad wodą posiedzieć na basen niestety nie mogę chodzić bo jestem uczulona na chlor... a marzy mi się takie poleżenie w wodzie... zwłaszcza jak się kąpię pod prysznicem (przy wypisie lekarze mi zabronili kąpania w wannie ...mało tego, nawet na karcie wypisu mam to napisane!) i ta woda taka przyjemna
Ja też cały czas zbieram się na basen,ale teraz to już chyba po świętach,chetnie się zrelaksuje...a gapieniem sie ludzi nie ma co się przejmować,ludzie patrza się nawet na to jaki ktoś ma kostium,czy wszedł na basen w makijażu czy bez,ludzie z natury są ciekawscy i lubią komentować wszystko co się wokół dzieje,a szczególnie jak kobieta w ciąży na basen przyjdzie,dlatego nie ma co sie przejmować czyims gadaniem...
byłam ostatnio na basenie i polecam, super sprawa, oczywiście radze przeczekać pierwsze 12 tygodni a potem jak najbardziej, no chyba że ciąża zagrożona, wtedy niestety trzeba sobie odpuścić
Basen działa rozluźniająco. Jeżeli przed ciążą był problem z częstymi infekcjami dróg rodnych to owszem raczej się ryzykuje, bo prawdopodobnie odporność jest niska, a i w ciąży produkujemy więcej wydzieliny pochwowej. Ogólnie można się zabezpieczyć przed grzybkami vel drożdżakami. Jogurty probiotyczne zarówno do jedzenia, jak i na naturalne okłady w okolicę sromu. Grzybki nie lubią kwaśnego odczynu pH, uwielbiają za to cukry. Czyli jak jest infekcja jemy dużo probiotyków, kwaśnych rzeczy i unikamy słodyczy. Zresztą są probiotyki stosowane dopochwowo. Zły drobnoustrój nie ma gdzie się zasiedlić, jeżeli mamy dużo prawidłowych pałeczek kwasu mlekowego. Jestem w 8 miesiącu i jest ok, a basen to luksus:)
basen w ciazy, jak najbardziej:) moj ginekolog sam mi go polecal!! mialam tylko bardzooo dbac o higiene, zazywac probiotyki (provag) przed kazdym basenem i tak przez 2 dni po basenie i wszystko bylo super:) a takie wyjscia byly dla mnie dobra rozrywka, bo zawsze umawialam sie z przyjaciolkami na wspolna aktywnosc!
Ja chodzę od początku ciąży na basen, jestem obecnie w 22 tygodniu. Sprawia mi to ogromna radość i czuję się zrelaksowana:) Jak narazie nie miałam żadnej infekcji. Chodzę raz w tygodniu na 2 godziny z moimi chłopakami