Ta strona korzysta z plików Cookies. Zasady ich wykorzystania są opisane w naszej Polityce prywatności. W każdej chwili możesz wyłączyć Cookies w przeglądarce.
Ja ze względu na krwiaki miałam USG robione w szpitalu codziennie przez 2 tyg, a jak wyszłam to co tydzień przez 2 miesiące. Teraz mam już normalnie tzn. będę miała połówkowe i jak będzie ok wszystko to następne w 3 trymestrze.
Normalnie 3 wystarczą jak się dzidzia dobrze rozwija i wszystko jest ok.
Byłam na bezpłatnym badaniu usg 4 d organizowanym przez Simin w Chorzowie. Naprawdę świetne uczucie, dostałam zdięcie na którym było dokładnie widać buźkę i rączki. Popłakałam się ze wzruszenia. Lekarze mówili, że najlepiej robić po 15 tyg do 30 tyg. i trzy razy to maksymalnie. Czytałam na Facebooku Simin, że następną akcję z darmowym usg 4 d robią 16 listopada w Dąbrowie Górniczej. Wybierzcie się bo warto
chodzę prywatnie miałam 3 robione podobno taki standard jak wszytko jest ok, podobno zle jak sie tak naświetla maluszka... pierwsze przed 12 tygodniem, drugie około 20 tygodnia i trzecie po 36 tygodniu
Miałam tylko 3 razy robione USG, jak byłam w ciąży to dziwiłam się, że tak mało, ale teraz wiem, że jak jest wszystko w porządku to wystarczy 3razy Na szczęście wszystko było dobrze.
mi lekarz robił za każdym razem gdy go o to poprosiłam, tzn. kiedy miałam obawy sprawdzał i uspokajał mnie że na pewno wszystko jest z dzieckiem ok. Nie pamiętam ile razy mialam w ciąży ale na pewno coś ok 10.